Wpisy archiwalne Kwiecień, 2009, strona 2

Dziennik rowerowy

Serwecz

Jeżdżę turystycznie, z lekkim zacięciem sportowym. Najchętniej w górach, zdobywam Bigi.

Mam przejechane 83920.25 kilometrów w tym 2951.30 w terenie. Więcej o mnie.

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009:

Odwiedzam

Forum Podróże Rowerowe

aard

Waxmund

wilk

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Giant Peloton 6254 km

Hercules 278 km

Miejski 6774 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:	770.82 km (w terenie 51.02 km; 6.62%)
Czas w ruchu:	34:26
Średnia prędkość:	22.39 km/h
Maksymalna prędkość:	55.65 km/h
Liczba aktywności:	27
Średnio na aktywność:	28.55 km i 1h 16m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

20.99 km 0.00 km teren

01:04 h 19.68 km/h:

Maks. pr.:42.90 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:Sursee

Poniedziałek, 20 kwietnia 2009 · dodano: 20.04.2009 | Komentarze 0

Dziś dzień upłynął na walce z pedałami - rano dostałem paczkę z pedałami 520. Próba odkręcenia starych - zapieczone ;/. Pojechałem do szkoły z całym oporządzeniem i później do dynamo. Zdecydowanie potwierdziły się moje gorsze opinie o tym serwisie - najpierw chcieli mi odkręcić pedał w przeciwną stronę, grozili zerwaniem gwintu, chcieli rozgrzać korbę. A dojeżdżając jeszcze złapałem gumę, więc jeszcze wymiana dętki.
Pojechałem później na Legionów i tu wszystko szybko (chociaż klucz miał ze 40cm rączki). Wróciłem do szkoły, zamontowałem, ale nie dokręciłem pedałów, bo nie miałem klucza. I w pewnym momencie pedał został mi na podeszwie. Ostry stres (a co jak urwałem gwint), więc kupiłem w Manu klucz i wszystko zamontowałem. I do domu już wróciłem w spd.
Generalnie łatwo nie było, na szczęście wieczorem bez problemu odkręciłem pedały w Ghoście.

Kategoria .Miasto

Dane wyjazdu:

67.29 km 0.00 km teren

02:24 h 28.04 km/h:

Maks. pr.:47.41 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:Sursee

Szosowy rajd

Sobota, 18 kwietnia 2009 · dodano: 18.04.2009 | Komentarze 0

Wczoraj wymyśliłem sobie, że pojadę na wycieczkę szosową, żeby potrenować wytrzymałość na długie, szybkie odcinki. Późno w nocy wyczyściłem napęd i przygotowałem do wyjazdu Ghosta. Rano wziąłem go, ustawiłem tylny hamulec (bo zdejmowałem koło, przejeżdżam kawałek, a tu obciera tarcza :/. Próbowałem na wszystkie sposoby nawet ze zdejmowaniem klocków, ale nie znalazłem rozwiązania (a straciłem prawie godzinę). W końcu zmontowałem szybko napęd Sursee i pojechałem singlowo. Pętla na obrazku ma 55 km, ale wieczorem pojechałem jeszcze do A.

Postanowiłem, że dzisiejszy dystans pokonam bez zatrzymania (miałem noski z mocno zaciśniętymi paskami - zamówiłem i czekan na spd :)), ale kilka razy stałem na światłach w Zgierzu. Raz czekając na swiatłach przy robotach drogowych po prostu trzymałem się tablicy informacyjnej, żeby nie bawić się później z noskami.
A i jeszcze jedno - głupi przejazd nad autostradą dał mi w kość, nie mówiąc o podjeździe koło Malinki. Jednak singiel ma swoje ograniczenia.

Kategoria >.50, Wycieczka

Dane wyjazdu:

17.46 km 0.00 km teren

00:44 h 23.81 km/h:

Maks. pr.:49.95 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:.Ghost

Miasto

Piątek, 17 kwietnia 2009 · dodano: 18.04.2009 | Komentarze 0

Kolejny dzień bez szaleńśtw.

Kategoria .Miasto

Dane wyjazdu:

13.63 km 0.00 km teren

00:39 h 20.97 km/h:

Maks. pr.:44.90 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:.Ghost

Mało, mało i to miasta ;/

Czwartek, 16 kwietnia 2009 · dodano: 17.04.2009 | Komentarze 0

Wczoraj tylko do szkoły i z powrotem. Szkoda, że mało ostatnio jeżdżę, ale niestety muszę się sporo uczyć. Byle do 25 maja...
A oba rowery wymagają serwisu - Sursee dalej stoi rozkręcony (i czeka na serwis piasty), a Ghost - trzeba mu zrobić porządne czyszczenie napędu.

Kategoria .Miasto

Dane wyjazdu:

25.42 km 0.00 km teren

01:10 h 21.79 km/h:

Maks. pr.:44.90 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:.Ghost

Miasto

Środa, 15 kwietnia 2009 · dodano: 15.04.2009 | Komentarze 0

Wczoraj wieczorem zająłem się przebudową singla - odkręciłem mały blat, poza tym muszę jeszcze zrobić serwis przedniej piasty i zdjąć niepotrzebne zębtaki kasety. W każdym razie Sursee stoi w garażu do góry kołami. Siedziałem dzisiaj w domu, ale pojechałem do serwisu (kupiłem spinkę, ale się nie nadaje - mam za stary łańcuch, prosiłem też o sprawdzenie takiego specyficznego dźwięku w korbie), a wieczorem do A.

Kategoria .Miasto

Dane wyjazdu:

33.76 km 0.00 km teren

01:29 h 22.76 km/h:

Maks. pr.:55.65 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:Sursee

Piasta po raz kolejny :)

Wtorek, 14 kwietnia 2009 · dodano: 15.04.2009 | Komentarze 2

Powtórzyłem dzisiaj wypad do Piasty, a wracając do sklepów w centrum. Udało mi się kupić prawie wszystko poza pedałami spd - w Łodzi są droższe niż przez internet, więc w końcu w ten sposób je kupię.

Kategoria .Miasto

Dane wyjazdu:

17.20 km 12.60 km teren

01:07 h 15.40 km/h:

Maks. pr.:43.89 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:.Ghost

Rekreacyjnie

Poniedziałek, 13 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj nie było szybko i dużo - w ramach przewietrzenia się po świętach pojechałem z mamą na przejażdżkę - dawała sobie dobrze radę i ogólnie było miło :).
Po powrocie obejrzałem rower i stwierdziłem, że coś nie tak jest z widelcem albo sterami, bo jest taki lekki stuk i dopiero po zaciśnięciu tylnego hamulca rower przestaje się "gibać" w przód i w tył. Zobaczymy, ale wygląda mi to na luzy w widelcu.

Kategoria Teren

Dane wyjazdu:

35.34 km 0.00 km teren

01:32 h 23.05 km/h:

Maks. pr.:53.51 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:Sursee

Do "Piasty" i z powrotem

Sobota, 11 kwietnia 2009 · dodano: 12.04.2009 | Komentarze 0

Chciałem pojechać do Piasty, żeby kupić dwa komplety pedałów spd - buty kupiłem w zeszłym tygodniu. Sprawdziłem, że w soboty pracują do 15, więc pojechałem. Mocno wiało (więc w sumie całą drogę "tam" miałem pod wiatr albo pod górę), miałem tylko jeden fajny zjazd po Janosika. Dojechałem zadowolony, a parking zamknięty, wszedłem mimo to i sklep rzeczywiście był zamknięty (nawet bez żadnej info o zmianach). Za to powrót fajny i szybki - zjazd Piłsudskiego kawałek z prędkością pona 40km/h i później Brzeźińską ponad 50km/h to jest to :) Tylko trzeba było podjechać ulicą Janosika - na singlu to nie najprostsze :D.
A później jeszcze do A. pojechałem

Kategoria .Miasto

Dane wyjazdu:

43.96 km 37.12 km teren

02:12 h 19.98 km/h:

Maks. pr.:36.32 km/h

Temperatura:

Podjazdy: m

Rower:.Ghost