Serwecz

avatar

Jeżdżę turystycznie, z lekkim zacięciem sportowym. Najchętniej w górach, zdobywam Bigi.

Mam przejechane 83920.25 kilometrów w tym 2951.30 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2019:
button stats bikestats.pl
2018:
button stats bikestats.pl
2017:
button stats bikestats.pl
2016:
button stats bikestats.pl
2015:
button stats bikestats.pl
2014:
button stats bikestats.pl
2013:
button stats bikestats.pl
2012:
button stats bikestats.pl
2011:
button stats bikestats.pl
2010:
button stats bikestats.pl
2009:
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy serwecz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
97.69 km 5.79 km teren
05:55 h 16.51 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy:1712 m
Rower:.Ghost

Norwegia IV

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 26.11.2011 | Komentarze 0

Późny wyjazd (dopiero 9:40), ale sprawny dojazd do Eidfjordu, po drodze mijamy budowe mostu, który ma połączyć oba brzegi fiordu. W miasteczku spotkaliśmy Polaków, chwilę pogadaliśmy. Robię spore zakupy, naturalnie znowu w deszczu, początek podjazdu łagodny. Pomiędzy 130 a 700 metrów nachylenie trzyma 7-9%. Jedzie się dość ciężko, bo sporo w tunelach z zakazami. Na 700 metrach widok na 180 metrowy wodospad Voringsfossen. Sporo turystów, nieco kiosków. Później wypłaszczenie i długi odcinek szeroką doliną, w końcówce znów ostrzej, na 1250 schronisko, nieco się ogrzewamy i odpoczywamy. Mieliśmy szczęście, bo mamy chyba ze 30 km po płaskowyżu, wiatr na szczęście był w plecy - 2% jadę z sakwami 20km/h. Nieco fotografujemy i zjeżdżamy do Hargastol, gdzie robimy małe rozeznanie w terenie i wjeżdżamy na Rallarvegen. Mieliśmy jechać dalej, ale po 6 km skusiło nas jezioro, toaleta i przyjemne miejsce na biwak.
Kategoria >.50, Wyprawa, Z sakwami



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]