Miasto

Dziennik rowerowy

Serwecz

Jeżdżę turystycznie, z lekkim zacięciem sportowym. Najchętniej w górach, zdobywam Bigi.

Mam przejechane 83920.25 kilometrów w tym 2951.30 w terenie. Więcej o mnie.

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009:

Odwiedzam

Forum Podróże Rowerowe

aard

Waxmund

wilk

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Giant Peloton 6254 km

Hercules 278 km

Miejski 6774 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

26.07 km 0.00 km teren

01:19 h 19.80 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

Podjazdy: 60 m

Rower:Giant Peloton

Miasto

Piątek, 21 stycznia 2011 · dodano: 23.01.2011 | Komentarze 4

Kategoria .Miasto, .Ostro

Komentarze

serwecz | 20:31 niedziela, 23 stycznia 2011 | linkuj Typowo na zimę mam tylko długie spodnie rowerowe. Pozostałe rzeczy to kombinacje ubrań letnich i jesiennych i to wystarcza, ale faktycznie termo bardzo pomaga - bluza na miasto własciwie nie oddycha, nie mam pojęcia co to jest i zagrzać jest się w niej bardzo łatwo.

vanhelsing | 19:49 niedziela, 23 stycznia 2011 | linkuj No tak, na miasto to jest jakiś sposób. Tylko kurde jak ja tak jeżdżę w zimie, to potem jeden pot ze mnie się leje, bo nic termo...

serwecz | 18:28 niedziela, 23 stycznia 2011 | linkuj Normalne ubrania jak na uczelnię, czy do miasta + bluza rowerowa, rękawice narciarskie, kask z buffem i rzep na nogawkę spodni. Jest to odrobinę uciążliwe, ale nie zrezygnuję przecież z jazdy rowerem. Czym miałbym jeździć?

vanhelsing | 17:32 niedziela, 23 stycznia 2011 | linkuj Po cywilu jeździsz, czy się ubierasz w kubraczki rowerowe??
Teraz mi się nie chce ubierać na rower jak mam wyjść na parę km, więc albo nie wychodzę, albo już gdzieś dalej jadę :P

Komentuj