Polska złota jesień

Dziennik rowerowy

Serwecz

Jeżdżę turystycznie, z lekkim zacięciem sportowym. Najchętniej w górach, zdobywam Bigi.

Mam przejechane 83920.25 kilometrów w tym 2951.30 w terenie. Więcej o mnie.

2019:

2018:

2017:

2016:

2015:

2014:

2013:

2012:

2011:

2010:

2009:

Odwiedzam

Forum Podróże Rowerowe

aard

Waxmund

wilk

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Giant Peloton 6254 km

Hercules 278 km

Miejski 6774 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

108.27 km 11.45 km teren

04:06 h 26.41 km/h:

Maks. pr.:44.50 km/h

Temperatura:12.0

Podjazdy:433 m

Rower:.Ghost

Polska złota jesień

Sobota, 23 października 2010 · dodano: 23.10.2010 | Komentarze 7

Łódź - Łagiewniki - Glinnik - Szczawin - Cyprianów - Biała - Sokolniki - Maszkowice - Ozorków - Parzęczew - Budzynek - Brudnów - Psary - Gajówka - Dalików - Kuciny - Aleksandrów - Łódź.
Ostatnio trzymam się dalej od głównych dróg i odkrywam dość ciekawe okolice. W okolicach Psar sporo dróg gruntowych, ładnie.
Czas całkowity: 4:48h

Kategoria >100, >.50, Wycieczka

Komentarze

gruntzWR | 13:00 niedziela, 21 listopada 2010 | linkuj No właśnie z siodłem zawsze jest problem. A tyle od niego zależy.
Może pokuszę się na Athletic. Może uda się znaleźć je poniżej 140zł. Różnica między damską i męską wersja to 1cm szerokości i 1,5długości. Na pewno dla dziewczyny lepsze takie niz ten Viper.
Pozdrawiam i dziękuje za poświęcony czas:)

serwecz | 18:34 sobota, 20 listopada 2010 | linkuj Jeżdżę z dość wysoką kadencją, dodatkowo mam lemondkę, dlatego wogóle nie biorę pod uwagę szerokich, "komfortowych" siodeł. Nie szukam oczywiście wśród typowych zawodniczych siodeł, bo znacznie bardziej od wagi interesuje mnie komfort, ale patrzę raczej na siodła z pewnymi sportowymi ambicjami. Dobór siodła to rzecz bardzo indywidualna, niektórzy chwalą sobie authora asd-ergo gel. Szerokość vipera jest dla mnie dobra, więc rozglądam się raczej za siodłami podobnymi, ale wygodniejszymi. A to jak wiadomo strzelanie w ciemno zazwyczaj, więc raczej sprawdzam siodła, które mi z jakichś powodów trafiają w ręce.
A dopasowanie siodła tak, żeby obu osobom pasowało może być bardzo trudne. Każdy jest inaczej zbudowany, dodatkowo ma swoje upodobania.
Acha, jeżdżę własciwie zawsze w spodniach z wkładką i to naprawdę robi różnicę.

gruntzWR | 17:45 sobota, 20 listopada 2010 | linkuj Mi ten viper właśnie nie pasuje. Może dlatego że na co dzień jeżdżę rowerem o szerokim siodle i zawieszeniu tylnim. Zrobię ponad 40km i już coś zaczynam czuć... Niestety w tym roki nie udało mi się kilka dni jeździć na nim podrząd, ale myślałem o zmianie takiej aby narzeczonej było także wygodnie...(na wycieczki Ona dostaje Ghosta).
A jak by wybierać pod crossa z:
selle royal
To lepiej 30 czy 60stopni nachylenia?

serwecz | 17:34 sobota, 20 listopada 2010 | linkuj Mam selle royal viper. Jest dobre na 2-3 wycieczki w tygodniu (takie w okolicach 100-120km). Przy długich trasach (>150km) nie jest już takie wygodne. Przy wielodniowej jeździe (wypady, wyprawy) jest już kiepsko. Odparza, boli, generalnie nieciekawie. Ale nie mam na razie lepszego pomysłu - testowałem brooksa swift i też nie jest idealnie, choć inaczej. Ale zrobiłem na Viperze już 12000km i jeszcze go nie wyrzuciłem, więc nadaje się, choć nie jest idealne. Jakby co to śmiało pytaj dalej.

gruntzWR | 17:17 sobota, 20 listopada 2010 | linkuj Witam,

Napisz mi proszę jakie siodło masz w swoim Ghoscie. Może możesz jakieś polecić? Fabryczne chciałbym wymienić na takie bardziej pod dłuższe wyjazdy.

Pozdrawiam.

serwecz | 23:51 sobota, 23 października 2010 | linkuj Jutro może i za dużo nie pojeżdżę, ale od poniedziałku jeżdżę więcej niż zwykle. Zostanie 7 dni października i 400 km do zrobienia. Albo będzie trzeba window dressing urządzić w niedzielę...

aard | 20:58 sobota, 23 października 2010 | linkuj No i 12k stuknięte! Znaczy: plan roczny zrobiony :) (pamiętam jak mówiłeś "tysiąc miesięcznie")
Od jutra nie jeździsz? ;)

Komentuj