Serwecz

avatar

Jeżdżę turystycznie, z lekkim zacięciem sportowym. Najchętniej w górach, zdobywam Bigi.

Mam przejechane 83920.25 kilometrów w tym 2951.30 w terenie. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl 2019:
button stats bikestats.pl
2018:
button stats bikestats.pl
2017:
button stats bikestats.pl
2016:
button stats bikestats.pl
2015:
button stats bikestats.pl
2014:
button stats bikestats.pl
2013:
button stats bikestats.pl
2012:
button stats bikestats.pl
2011:
button stats bikestats.pl
2010:
button stats bikestats.pl
2009:
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy serwecz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
32.42 km 0.00 km teren
01:35 h 20.48 km/h:
Maks. pr.:42.03 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m
Rower:Sursee

Miasto

Piątek, 8 stycznia 2010 · dodano: 08.01.2010 | Komentarze 4

Rano znów wyszedłem zbyt późno, jadąc złamałem więc kilka (kilkanaście?) przepisów i leżałem na torach tramwajowych - wymijając samochody i tramwaj środkiem chciałem zbyt gwałtownie wrócić "do prawej". Sczęśliwie wszyscy stali, więc tylko wskoczyłem ponownie na rower.
Pod wieczór zaczął padać śnieg. Jak wracałem do domu koło 19, było już bardzo ślisko (kilka uślizgów), dwa razy władowałem się na podłużny "szef" na asfalcie - momentalny poślizg, ale wyłapałem rower zanim się przewrócił.
Koło domu, drogi były przykryte świeżym śniegiem, więc z dużą radością poskidowałem (pierwszy raz! świetna zabawa), w końcu odkręciła mi się zębatka, łańcuch spadł i leżałem. Ale i tak było fajnie.
Rano (jak zwykle) miałem zły humor, na jego poprawę spadł mi licznik na podłogę, wypadł ponownie przycisk. Poskładałbym go, ale ułamała się wypustka, która przekłada nacisk przycisku na guziczek wewnątrz licznika. Naprawiłem go dociętym kawałeczkiem zapałki, więc od dzisiaj mam w rowerze nawet elementy drewniane. Ekologia.
Kategoria .Miasto, .Ostro



Komentarze
aard | 19:17 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj No i gdzie wpis z dzisiejszej wycieczki?! :P
aard
| 20:08 piątek, 8 stycznia 2010 | linkuj Szaleniec! Ale ekologiczny! :D
serwecz
| 20:03 piątek, 8 stycznia 2010 | linkuj NIe jechał, stał w korku. Wbrew pozorom nie jestem na tyle porypany żeby w ten sposób wyprzedzać tramwaj, który może ruszyć.
Anonimowy biker | 19:57 piątek, 8 stycznia 2010 | linkuj Oj Ty lepiej nie jeździj w zimę. A jakby ten tramwaj już jechał. Szkoda zdrowia.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa potka
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]